Najpierw najbliżsi

Najpierw najbliżsi

Najpierw najbliżsi
autorem artykułu jest Tomek Teodorczyk

Prowadząc jakąkolwiek działalność, prędzej czy później natrafiamy na problem braku klientów lub współpracowników. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym poradzić? Zacznijmy od współpracownika.

Najpierw najbliżsi

Z kim zaczynamy rozmawiać w pierwszej kolejności po rozpoczęciu działalności? Oczywiście z osobami z kręgu naszej rodziny i znajomych. Nie będę oryginalny jeśli stwierdzę, że jest to najtrudniejsza grupa osób, z którymi przychodzi nam rozmawiać i współpracować.

Najczęściej osoby z tej grupy nie sÄ… w ogóle zainteresowane tym, co mamy im do zaoferowania, a nawet jeÅ›li już zgodzÄ… siÄ™ na wysÅ‚uchanie nas a nawet zacznÄ… z nami współpracować, to jest to naprawdÄ™ bardzo ciężki „kawaÅ‚ek chleba”. Dlaczego?

WiedzÄ… o nas wszystko

Po pierwsze, takie osoby wiedzÄ… o nas wszystko, albo prawie wszystko - jacy jesteÅ›my, czym siÄ™ zajmowaliÅ›my, gdzie pracowaliÅ›my i pracujemy, jakie sÄ… nasze silne i sÅ‚abe strony, jakie zainteresowania itd. Do dzisiaj mam w pamiÄ™ci historiÄ™ jednego z moich znajomych, który usÅ‚yszaÅ‚ od swojej rodziny nastÄ™pujÄ…ce podsumowanie: „Jarek, trzy lata sprzedawaÅ‚eÅ› w warzywniaku, a teraz wielki z Ciebie doradca finansowy...?”.

Silne i słabe strony

Po drugie, współpracujÄ…c z tymi osobami bardzo czÄ™sto narażeni jesteÅ›my na roszczeniowe podejÅ›cie z ich strony wobec nas i tego co robimy: „chciaÅ‚eÅ› żebym zajÄ…Å‚ siÄ™ tym, wiÄ™c teraz zrób to, bo mi nie wychodzi”, „obiecywaÅ‚eÅ›, że bÄ™dzie tak i tak, a jest zupeÅ‚nie inaczej, chyba jednak sam nie wiesz, co mówisz”.

Takich zdań wysłuchałem mnóstwo i na pewno nie byłem w tym odosobniony. Dlatego też, od bardzo dawna świadomie rezygnuję z tej grupy osób jako moich klientów i współpracowników. Być może źle postępuję, ale osobiście szkoda mi czasu i nerwów na słuchanie ciągłych uwag i pretensji.

Podwójne obiekcje

Działanie w tej grupie osób jest o tyle utrudnione, że oprócz problemów, o których napisałem powyżej, dochodzą kwestie, z którymi spotykamy się praktycznie zawsze rozmawiając o biznesie, a więc niechęć do zmian, obawy przed niepowodzeniem, różnego rodzaju tłumaczenia i wymówki etc.

Przezwyciężyć musimy niejako „podwójne” obiekcje zwiÄ…zane nie tylko z tym, co proponujemy ale i z nami samymi, ponieważ zawsze w takich sytuacjach odpada możliwość skorzystania z wizerunku profesjonalisty, którym możemy być dla osoby obcej, ale nie dla kogoÅ›, kto zna nas ileÅ› tam lat i wie, że dopiero zaczynamy dziaÅ‚ać.

Wizerunek profesjonalisty

Jeśli chodzi o mnie i moich znajomych, budowanie biznesu na bazie relacji rodzinnych i towarzyskich okazało się całkowitym nieporozumieniem. Znam jednak osoby, które przyjęły taką taktykę i niekiedy przynosi im ona oczekiwane rezultaty.



--
http://newsletter.cashflowandyou.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zobacz takze:
Teraz odkryj swoje silne strony
Jak frustracja wolnego rynku wpływa na nasze życie?
Egoizm sposób na życie.
Przybylski trenerem drużyny narodowej piłkarek ręcznych
Do kogo się modlić? Modlitwa, która podoba się Bogu...